Coffee Shop Onimal

12 grudnia, 2003

Nowa, dość obszerna galeria na stronie - rysunki mb, współpracującej z MA-88 od 4 numeru MA-88. Jako, że cenię sobie jej prace wielce, a (z tego, co się orientuję) nie pojawiły się one do tej pory nigdzie na sieci (mb nie używa internetu), zdecydowałem się umieścić je na Coffee Shop Onimal. W galerii znalazły się rysunki znane już zarówno z MA-88 jak i MangaMixu, oraz jeszcze nigdzie nie publikowane, a także takie, które zapewne nigdzie z wyjątkiem tej strony się nie pojawią. No, dosyć gadania, zapraszam do galerii (tam zresztą napisane jest jeszcze więcej).

4 grudnia, 2003

Dla naszych kochanych czytelników, fanów, przyjaciół - mały, ale sympatyczny merczendajzing. Butik.pl to bardzo wygodny system, z którego właśnie zdecydowałem się skorzystać w słusznej sprawie propagowania zina. Od dzisiaj każdy poczuwający się czytelnik MA-88 będzie mógł bez większych problemów obnosić się dumnie w ślicznych koszulkach z firmowymi wzorami. Na razie dostępne 2 wzory (w tym jeden w dwóch wersjach) na bazie rysunków Yena, niedługo mogą pojawić się następne. Dużo zależy od tego, czy koszulki będą cieszyły się jakimkolwiek zainteresowaniem. Kto wie, może ktoś z was wpadnie na troszku chory pomysł zrobienia komuś prezentu w postaci nieco rubasznej koszulki MA-88.

Redakcja MA-88 nie czerpie ze sprzedaży koszulek żadnych zysków. Całość ceny to baza cenowa firmy butik.pl.

Kilka troszkę spóźnionych zdjęć naszego stoiska z BAKA Y2K3. Jak widać na załączonych obrazkach, nie było to miejsce pustawe i ponure. Kto ma ochotę na więcej fotek z tego zacnego konwentu, powinien udać się na Nową Gildię Mangi i Anime.

10 listopada, 2003

Wróciłem z BAKA. Stoisko fanzinowe, jak obiecałem, było widoczne (jak tylko dotrą do mnie konwentowe zdjęcia, umieszczę tu jedno na dowód) - na następnych konwentach postaram się o jeszcze lepsze wyróżnienie stoiska (pomysły są). Fanziny rozchodziły się całkiem ładnie - dużo osób nabyło MA-88 po raz pierwszy (chociaż dało się też zauważyc sporą liczbę już stałych czytelników), rozeszły się wszystkie archiwalia, jakie ze sobą zabrałem. W związku z tym pozdrawiam wszystkich naszych nowych czytelników, którzy mogą tu ewentualnie zajrzeć - mam nadzieję, że nie rozczarowaliście się MA-88 i zostaniecie z nim na dłużej.

Dziękuje serdecznie wszystkim osobom, które siedziały ze mną (a chwilami zamiast mnie) na stoisku - Wasze towarzystwo i pomoc czynią sprzedaż fanzina równie dobrą zabawą, jaką jest jego tworzenie. Podziękowania należą się także Raulowi z www.kasumi.pl, który przyjął MA-88 na swoje stoisko w niedzielę.

Osoby, które chciałyby zamówić #2 fanzina powinny się pospieszyć - zostało kilka egzemplarzy, numer prawdopodobnie nie będzie więcej kserowany.

Happening "Pomaluj swoją mangę" odbył się, ale jak to bywa z happeningami, nie do końca tak, jak to zaplanowałem - została pokolorowana tylko część stron, za to twórcze podejście Arashi i Atsuko (dwóch uroczych dziewoj z południa kraju) zaowocowało istotną zmianą fabuły na bardziej, khm... dojrzałą. Do kolorowania wybrałem JPF-owskie wydanie mangi Pokemon (autorzy Hidenori Kusaka i Mato) - format i sposób, w jaki jest to rysowane czynią to wydanie bardzo odpowiednim do zostania substytutem kolorowanki. Skanów przerobionych stron z powodu praw autorskich nie umieszczę tutaj, przykładowa pokolorowana strona po prawej (wszystkie prawa należą do prawowitych właścicieli).

Na dzień dzisiejszy na 99,9% fanzin MA-88 (w tym numer 4) będzie dostępny na BAKA Y2K3. Wypatrujcie fanzinowego stoiska gdzieś na terenie konwentu (postaram się, aby było widoczne), oraz naszej reklamy w konwentowym informatorze (autor obrazka - Yen). Egzemplarzy numeru 4 powinno wystarczyć dla wszystkich chętnych, natomiast numery archiwalne (#2 i #3) biorę w symbolicznej ilości - jeśli ktoś chce nabyć któryś z nich, najlepiej jeśli wcześniej zarezerwuje go u mnie.

W trakcie trwania konwentu (w godzinach "handlowych"), przy stoisku MA-88 odbędzie się mały happening pod tytułem "Pomaluj mangę" (panel/konkurs pod podobnym tytułem odbył się na konwencie Światy 2000 w Szczecinie). Otóż jak wszyscy wiedzą, mangi dlatego są czarno-białe, bo Japończycy uwielbiają je kolorować, nadając im w ten sposób rys wyjątkowości, indywidualności - nie twórcy, ale odbiorcy. Wyobraźcie sobie taki powszechny udział w tworzeniu tego, co się kocha. A piękne kolorowe strony na początku niektórych mang? To po to, aby dać kolorującemu trochę wskazówek (często istotnych), jak w zamierzeniu mangaki miała wyglądać kolorystyka dzieła. Przemysł kredkarski z pewnością kwitnie w Japonii, przynosząc ogromne dochody - zresztą, jak myślicie, kto sponsorował „Crayon Shin-chan”? Happening dla osób z poczuciem humoru. Chętni w uczestnictwie proszeni są o zabranie ze sobą ulubionych kredek. Mangę do kolorowania dostarczę sam - happening potrwa dopóki starczy stron w mandze, lub dopóki będzie mi się chciało siedzieć na stoisku.

W rubryce Demo kolejny update - tym razem artykuł z #3 MA-88, poświęcony Naritadzie Shintaniemu i japońskiemu komiksowi undergroundowemu - Naritada Shintani - nasz człowiek w Japonii. Komiksy Naritady to bardzo ważny element ostatnich (i najbliższych przyszłych) numerów MA-88, wstyd że dotychczas tak mało było o tym wzmiankowane na stronie zina. Artykuł został poprawiony i zaktualizowany, oraz uzupełniony o nową grafikę.

Ponieważ okazało się, że Czerwonego Kapturka jest jeszcze więcej, mały update artykułu temu poświęconemu.

Z dobrych wieści - prawdopodobnie wybieram się z zinami na BAKA Y2K3 - konwent we Wrocławiu (8-9 listopada b.r.). Będzie dostępny #4 numer MA-88 (jeśli oczywiście wybiorę się na konwent). A #5 planowany jest na koniec listopada i jest to planowanie oparte na dość prawdopodobnych przesłankach - nawet, jeśli sie spóźni, będzie to spóźnienie rzędu kilku tygodni, a nie miesięcy (jak poprzednio).

W ostatnim (45) numerze dwumiesięcznika Kawaii ukazał się krótki artykuł pod tytułem "Szaleńcy z podziemia" poświęcony Naritadzie Shintaniemu, naszemu japońskiemu współpracownikowi, w kontekście japońskiego komiksu undregroundowego. Artykuł bardzo pozytywny, przy okazji wzmiankowano o MA-88, jako dystrybutorze tych komiksowych "ostryg" (w opozycji do "hamburgerów" jakimi zostały określone mangi komercyjne). Niestety, wkradł się tam malutki błąd - jako autora tłumaczeń wszystkich trzech prezentowanych dotychczas komiksów Naritady podano Jerzego Moskala (kto zacz?! wyjaśniam - to cywilna tożsamość V2, czyli mnie, aczkolwiek w fanzinie cywilnych tożsamości unikam jak ognia, z małymi wyjątkami osób, które pod takimi w fandomie sa kojarzone), co jest nie do końca prawdą. O ile "Bou" został przetłumaczony (z angielskiego) całkowicie przeze mnie, to już "Magnetyczne biodra..." powstały przy nieocenionej pomocy państwa Hirao z Mangayi (Centrum Kultury Japońskiej w Szczecinie), a tłumaczenie "Mimikry" jest dziełem Anny Wiktorii Siewiery - ja byłem odpowiedzialny jedynie za redakcję tłumaczenia. Tak czy siak, dziękujemy za zwrócenie uwagi na tak malutkie fanowskie wydawnictwo, jak nasz fanzin.

Tak na sam koniec - na przełomie sierpnia i września minęło dwa lata od wydania #1 MA-88. Nasza druga rocznica minęła niepostrzeżenie, więc może kilka słów z tej okazji teraz. Dwa lata - 4 numery. To daje bardzo skromny wynik 1 numeru na pół roku (każdy, kto zna podstawy matematyki, może policzyć sam). To niedużo i mogło być lepiej, chociaż z drugiej strony mogło być dużo gorzej - mało to fanzinów nie wyszło poza numer 1, ba! poza fazę projektów. Ale oczywiście, postaramy sie poprawić. Wizja najbliższych dwóch numerów jest dość jasna - #5 pod koniec roku, #6... potem (to raczej kwestia finansowa, niż jakakolwiek inna). Zanim skończę, chciałbym tylko zauważyć, że mamy coraz więcej współpracowników, coraz więcej stałych oddanych czytelników... to niezmiernie istotne, fanzin nie jest wydawany w próżnię. Zarówno współtwórcom, jak i czytelnikom chciałbym w tym miejscu bardzo podziękować - bez Waszego wsparcia (merytorycznego i moralnego) kolejne numery fanzina powstawałyby jeszcze bardziej opornie.

Nowy artykuł na stronie, tym razem kompilacja tekstów z Coffee Shop Onimal (rubryki w fanzinie) poświęconych Czerwonemu Kapturkowi - Czerwony Kapturek po japońsku. Aby skompletować wszystko, co na ten temat pojawiło sie w MA-88, fanfik Stereonoke Hime (#2 MA-88) także znalazł się tutaj.

Z wiadomości na temat przyszłych numerów - ciągle nie mam pojęcia, kiedy ukaże się następny (dystrybucja archiwalnych numerów MA-88 powinna zostać wznowiona do końca bieżącego miesiąca), za to wiadomo już, które komiksy Naritady Shintaniego pojawią się w kolejnych dwóch numerach. Nari dał nam pozwolenie na użycie Terebi no ue no onna z #4 Gentou (robocze tłumaczenie Kobieta z telewizora nie oddaje jednak pełnego sensu tego tytułu) oraz Voice z #3 Gentou. Oba komiksy są dłuższe od dotychczas prezentowanych w MA-88 prac tego autora. Najpewniej pojawi się także (m.in.) druga część Mortalis naszej białostockiej współpracowniczki mb, oraz - być może - komiksy rysowników dotychczas nie publikujących swoich prac u nas (ale dopóki tych prac nie posiadam, nie zdradzę nic, aby nie zapeszyć). Pozostaje jedynie życzyć sobie, aby przejściowe problemy natury ekonomicznej utrudniające bardziej systematyczne wydawanie i dystrybucję fanzina zechciały (zgodnie ze swą nazwą) przejść do historii.

Z powodu pogorszenia się warunków na dotychczasowym serwerze, strona została przeniesiona na inny, prywatny serwer, którego właścicielowi za dobre serce i bezinteresowność bardzo dziękuję. W związku z przenoszeniem strony mogły pojawić sie usterki - uszkodzone lub "zapomniane" pliki - jeśli ktoś natrafi na jakiekolwiek błędy, prosiłbym o powiadomienie mnie.

W galerii fanzinowej dwa krótkie komiksy, z którymi w papierowych fanzinach brutalnie obyło się ksero. Panzerna Baśń: Czerwone Brygady to jednoplanszówka nawiązująca do wątków Czerwonego Kapturka w m&a (#4 MA-88). Drugi z komiksów pochodzi z Rubasznego Kącika Socjologa z #2 MA-88.

Sprzedaż wysyłkowa, jak i inne formy dystrybucji fanzina zostają tymczasowo wstrzymane. Potencjalnych zainteresowanych nabyciem MA-88 przepraszam i proszę o cierpliwość.

Więcej zdjęć z Teleportu 2003 (w tym sporo dobrej jakości z Happosai Brutal Killer Anything Goes Martial Arts Tournament III) na portalu anime.com.pl. Turniej opisano jako "niecodzienną dawkę gwałtu i rozpusty" co przyjmuję jako (zasłużony) komplement. Bezpośredni link.

Na Nowej Gildii Mangi i Anime pojawiły się zdjęcia z Teleportu 2003. W drugiej galerii wiele z nich pochodzi z Happosai Brutal Killer Anything Goes Martial Arts Tournament III.

W dziale "na miejscu" pojawiła się nowa kategoria - Demo. Zawiera teksty (w całości lub istotnych fragmentach) z różnych numerów MA-88. Na początek 10 asekuranckich przykazań MA-88, Higieniczny poradnik konwentowicza z Rubasznego Kącika Socjologa (#4 MA-88), artykuł Bielizna w mandze i anime oraz fanfik Bezsenność nocy letniej (oba teksty z #1 MA-88). Do Demo kwalifikowane będą teksty przede wszystkim archiwalne (z niedostępnych numerów fanzina), ale także te, które są szczególnie istotne dla "linii programowej" fanzina.

Nowa galeria - fanzinowa - zawiera obrazki, które zostały umieszczone w fanzinie ale ucierpiały wskutek skalowania, redukcji do skali szarości i (przede wszystkim) kserowania, oraz takie, które w fanzinie z różnych powodów się nie znalazły.

Zamieszczam scenariusz, wg którego prowadzony był Happosai Brutal Killer Anything Goes Martial Arts Tournament III (fotografie z Turnieju autorstwa froger3 i Maco - za wiedzą i zgodą froger3 - big thx:), oraz zaproszenie z pierwszej edycji Turnieju - wstęp na pierwszą edycję możliwy był wyłącznie za zaproszeniami (ponieważ organizatorzy konwentu Światy 2000 obawiali się trochę "rubaszności" Turnieju, nie umieszczono go w oficjalnym programie).

W dziale "na wynos" (Geneza) w końcu osiągalne są trzy teksty dotyczące pochodzenia nazwy fanzina MA-88. Zamiast dawnych plików .pdf, obecnie to .html z obrazkami. Postaram się jak najszybciej udostępnić resztę plików i artykułów, od kwietnia niedostępnych z powodu problemów z serwerem. Bezpośrednie linki: Prolog, Czarna Magia Masamune Shirow, Park Maszynowy - Marionette.

Przy okazji dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w ankiecie (newsy z 4 lipca) i zachęcam do reklamowania jej wśród znajomych. Wyniki i podsumowanie ankiety zamieszczone zostaną w kolejnym numerze MA-88, warto żeby były jak najbardziej prezentacyjne (im więcej głosów, tym lepiej).

Nieoficjalne wyniki Happosai Brutal Killer Anything Goes Martial Arts Tournament III: I miejsce Vulcan, II DaG, III Gammer. W turnieju wzięło udział ponoć ponad 10 osób, w tym 3 dziewczęta. Niektórzy z zawodników/czek brali/ły już udział w poprzednich edycjach. Hm, wygląda na to, że każda kolejna edycja przyciąga coraz więcej ludzi, aż strach się bać, co może zdarzyć się na kolejnej.

Jak można zauważyć, odrobinę zmienił się wystrój strony, jest teraz nieco bardziej podobny do Coffee Shop Onimal - rubryki w fanzinie. Właśnie zakończył się Teleport 2003, na którym co prawda nie byłem, ale nowy numer fanzina rozszedł się ponoć błyskawicznie. Odbył się także Happosai Brutal Killer Anything Goes Martial Arts Tournament III, tym razem prowadzony przez Atsuko (z pomocą Grzybka) wg scenariusza, który lada dzień postaram się tu umieścić. Patronat prasowy nad Turniejem - MA-88.

W najnowszym (4) numerze MA-88, w artykule "Fantastyczne piersi w mandze i anime" znalazł się pewien obrazek. Ponieważ samo zredukowanie go do skali szarości (nie mówiąc już o profanacji przy pomocy ksero) pozbawiło go znacznej części uroku i siły przekonywania, umieszczam go poniżej. A gdyby ktoś chciał wypowiedzieć się w temacie, zapraszam do wzięcia udziału w ankiecie.

Mimo wcześniejszych ponurych zapewnień, fanzin MA-88 będzie dostępny na konwencie Teleport 2003 w Gdańsku, odbywającym się w dniach 4-7 lipca b.r. Żeby jednak nie było zbyt dobrze - fanzin dostępny będzie w niewielkiej ilości egzemplarzy, jako że na konwent dostarczą go niewieście (nie tak przecież mocne) dłonie. Tym razem MA-88 nie będzie sprzedawany na samodzielnym stoisku, proszę go szukać na stoiskach "szczecińskich".

Z całkiem innej beczki - na stronie JaroTrans pojawiły się skany komiksu "Alca Seltzer", który gościł w pierwszych trzech numerach MA-88. Skany zostały udostępnione na prośbę autora komiksu (Jaro), jeśli ktoś nie czytał poprzednich numerów zina, lub któryś przegapił, może trochę nadrobić zaległości.

#4 MA-88 po bardzo długiej przerwie, w końcu gotowy. Więcej informacji tutaj. Niestety, z powodów finansowych numer wbrew zapowiedziom znowu kserowany, nie drukowany, co niestety odbija się na jakości. Informacje na temat dystrybucji.

Od kilka dni serwer, na którym trzymamy część plików szwankuje, dlatego fragmenty tej strony mogą być chwilowo niedostępne. Za wszelkie uniedogodnienia przepraszam, mam nadzieję, że to stan przejściowy z tendencją do szybkiej poprawy i stabilizacji.

Mimo, że fanzin jeszcze nie jest dostępny (gotowy, ale nie wydrukowany), zamieszczam jego okładki oraz spis treści. Wszystko znajduje się tutaj.

Sporo czasu minęło od ostatniej aktualizacji strony, biję się w piersi i przepraszam tych, którzy szukali tu świeżych informacji na temat fanzina. Przyczyna jest jedna - byłem bardzo zajęty robieniem #4 MA-88. Numer miał być gotowy na Makon 2 w Opolu, który odbył się w miniony weekend. Mój zamiar prawie się powiódł - prawie, tzn. fanzin jest niemalże gotowy (są już wszystkie materiały, większość nawet poskładana), niestety tylko na twardym dysku mojego komputera. W wydrukowaniu nakładu przeszkodziła mi trywialna sprawa - brak pieniędzy na drukarnię. Koszt jednego egzemplarza w drukarni udało się mi utrzymać na takim samym poziomie jak przy kserowaniu, różnica jest w minimalnym nakładzie wymaganym przez drukarnie - na ksero można powielić dowolną ilość, w zależności od zapotrzebowania i posiadanych funduszy. Jednak zebrane prace (głównie 29 plansz komiksów, oraz inne specjalnie dla MA-88 wykonane rysunki) zasługują na jakość lepszą, niż oferowana przez ksero, z którego dotychczas korzystaliśmy. Mam nadzieję, że w ciągu 2-3 tygodni uda się pokonać problemy i wydrukować fanzin.

Z istniejącej kiedyś w tym miejscu strony Klubu Fantastyki eXtremalnej (KFX) pozwoliłem sobie wyszabrować galerię lekko erotycznych tapet z Japonkami. Strona została poddana niewielkim przeróbkom, więc niech nikogo nie dziwi tekst w galerii - napisałem go ładny kawałek czasu temu na potrzeby strony o fantastyce, dlatego wygląda tak, a nie inaczej.

W dziale na miejscu dodane dwie nowe kategorie. Oprócz oczywistej ("galerie") kategoria "inni o nas" zawiera linki do miejsc na necie, gdzie pisano o MA-88. Jeśli interesują Was (oczywiście krytyczne i surowe) opinie na temat zina, polecam.

Dodane skórki do Winampa, zrobione onegdaj przeze mnie, które w mniejszym lub większym stopniu nawiązują do estetyki Coffee Shop Onimal, lub tematyki MA-88. Poza tym zrobione porządki w niektórych działach - w końcu przyzwoity wstępniak oraz ogarnięty dział na miejscu - przygotowany na przyjęcie kolejnych materiałów, także poprawione spisy treści kolejnych numerów MA-88.

Już od jakiegoś czasu na stronie klubu zrzeszającego czeski fandom m&a, www.manga.cz można znaleźć recenzję z poprzedniej edycji Makonu, na którym Czesi nabyli pierwsze dwa numery MA-88. Oprócz kilku słów o naszym fanzinie (časopis s tímto fanartem) zamieszczono tam także skan Evangelii wg Jara z czeskim tłumaczeniem - w ten sposób short nabiera dodatkowego ładunku humoru. Bezpośredni link do recenzji tutaj. Na konwencie BAKA Y2K2 redaktorzy manga.cz rozpoznali nasz fanzin od razu i niezwłocznie nabyli brakujący im, 3 numer - niestety, relacji z BAKA ciągle w ich serwisie brak, może wspomnieli by nas po raz kolejny? Z powodu małej liczebności czeskiego fandomu (wg ich szacunków ok. 100 osób) Czesi raczej nie widzą możliwości wydania własnego fanzinu.

Wczoraj w nocy spory update - oprócz poprawek czysto estetycznych i funkcjonalnych, pierwszy z tekstów, które dostępne będą wyłącznie online (nie będą umieszczane w wersji drukowanej zina - podobnie jak teksty z wersji drukowanej z zasady nie będą pojawiać się tutaj - z nielicznymi, uzasadnionymi wyjątkami). "Rozkosze Japonii - kotatsu" - bogato i sympatycznie ilustrowany krótki felietonik na temat kotatsu - niskiego, japońskiego stoliczka z grzałka pod spodem... zresztą przeczytajcie artykuł. "Rozkosze Japonii" są zaplanowane jako felieton cykliczny - w przygotowaniu "ofuro" i "toire" w tej samej konwencji.

Kilka informacji na temat kolejnego - 4 numeru MA-88. Jest już na ukończeniu i zaniedługo (2-3 tygodnie) ujrzy światło dzienne. Będzie miał standardowe 48 stron (format A4), przy czym samych komiksów mamy już w tej chwili 25 planszy (jednak nie zajmą one tyle samo stron - najdłuższy komiks zostanie za radą autorki "skompresowany", co pozwoli na zaoszczędzenie połowy miejsca, jakie musielibyśmy na niego przeznaczyć). Prawdopodobnie 4 numer będzie drukowany, nie kserowany - oznacza to nie tylko lepszą jakość, ale także ograniczony nakład - dokserowanie jest możliwe w każdej chwili, na dodruk musi istnieć zapotrzebowanie na pewną ilość egzemplarzy, więc raczej nie będzie możliwy (podobnie, jak nie przewidujemy dodruków numeru 1). Premiera na Makonie 2 w Opolu (5-6 kwietnia).

Przypomniałem sobie link do naszego starego promo (teledysku zrobionego przez Hentai Freaka) sprzed Teleportu 2002. Jeśli ktoś jeszcze nie widział, ok. 17 mb mpg czeka tutaj. Inne, króciutkie promo we flashu czeka na Radio M.A.R.S. (marksistowskiej stronie Michio Shinno).

W końcu została "wstępnie ukończona" i wystawiona na sieci Coffee Shop Onimal - informacyjna stronka fanzina MA-88, którą właśnie macie przyjemność przeglądać. Ponieważ pewnie z tydzień zejdzie na poprawki i rozbudowę, proszę się nie denerwować ewentualnymi usterkami. Co na stronce jest, to widać (w tej chwili głównie informacje dla tych, co zina nie znają), jak będzie coś więcej, dam znać tutaj.